Dwie twarze Issyk-Kul
W Biszkeku mówili nam, że nad Issyk-Kul teraz już „nie nada”. Już dawno po sezonie. Nic nie ma. A my i tak, uparci i zawzięci, późnym październikiem...
W Biszkeku mówili nam, że nad Issyk-Kul teraz już „nie nada”. Już dawno po sezonie. Nic nie ma. A my i tak, uparci i zawzięci, późnym październikiem...
– To wasza maszyna? – pyta młody policjant, pokazując zdjęcie naszej karetki na swoim telefonie. – Nasza – odpowiadamy całkowicie osłupiali – A...
Głośny huk wyrywa nas ze snu. W tylne drzwi kampera ktoś łomocze bezlitośnie. Andrzej łapie za gaz pieprzowy. Ja przerażona ostrożnie zerkam na zewnątrz....
Na pokrytym zielonym dywanem darni pagórku bielą się ściany prawosławnej katedry. Metaliczne dźwięki melodii wygrywanej przez dzwony uchodzą spod błękitu...
– Będziecie łapać zanętę na barakudy – krótko wyjaśnia nam jeden z rybaków. Wcześniej tego dnia, przystrojoną kolorowymi szarfami, długą, drewnianą...