ROZDZIAŁ 16 – YANAR DAG, AZERBEJDŻAN
Godzina 6 rano. Kamperem stojącym na gigantycznym parkingu zaraz przy zatoce Baku buja na wszelkie strony. Dziś i...
Godzina 6 rano. Kamperem stojącym na gigantycznym parkingu zaraz przy zatoce Baku buja na wszelkie strony. Dziś i...
Przejście graniczne Rosja-Azerbejdżan udaje nam się opuścić dopiero późną nocą. Przed nami jeszcze kilkadziesiąt...
Pośrodku nagich stepów rozciąga się wielki plac. Na placu – poukładane w zarysy fundamentów wypalane cegły. Te...
Z Kirgistanu do Kazachstanu wracamy późnym listopadem. Niebo nad Ałmatami zasnuwa już sina, zapowiadająca śnieg...
Jesień ozłociła Biszkek. Z drzew spadają złote liście. Złota przędza słonecznych promieni oplata ulice, budynki i...
O mały włos Astanę (w marcu 2019 przemianowaną na Nur-Sułtan) spisujemy na straty. Do stolicy Kazachstanu...
Z Mongolii wjeżdżamy wprost na Trakt Czujski. Gdyby nie to, że pod naszymi kołami wije się gładki jak stół asfalt,...
Po całej akcji z wykopywaniem naszego nieszczęsnego kampera, zatrzymaliśmy się w mongolskim raju. Niezbyt szeroki,...
Niemal tydzień upłynął, odkąd rozbiliśmy się w Bajanchongor. Każdy dzień obfitował w nowe wydarzenia. W nowych,...